To jedno z tych dań, które przygotowuje się błyskawicznie. Niezawodne, gdy mamy niespodziewanych gości. Na blogu to danie jest od prawie dwóch! lat i jest jednym z najchętniej czytanych przepisów. Ale ponieważ zrobiłam do niego nowe zdjęcia, postawiłam je zamienić. Na pamiątkę, na końcu przepisu umieściłam dwa zdjęcia - to sprzed 2 lat i to robione teraz :)
Składniki: (4 porcje)
- makaron świderki lub penne (500g)
- tuńczyk z puszki, w sosie własnym
- śmietanka słodka 18% (250g)
- brokuł
- mała cebula
- sól, pieprz do smaku
- sól, pieprz do smaku
Sposób przyrządzenia:
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Nad garnkiem z gotującym się makaronem możemy położyć sitko z brokułem, podzielonym na małe różyczki. Wtedy brokuł ugotuje się nam al`dente. Jeśli wolimy, żeby brokuł był miękki, to gotujemy go normalnie w osolonej wodzie. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oliwy i podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę, dodajemy odcedzonego tuńczyka z puszki, dodajemy śmietankę i wszystko mieszamy chwilę na małym ogniu, nie należy zagotowywać śmietany. Przyprawiamy do smaku. Kiedy sos będzie wystarczająco ciepły dodajemy ugotowany makaron i brokuły, delikatnie mieszamy wszystko. Na talerzu całość możemy posypać starym parmezanem. Smacznego!
A tu dwa zdjęcia: stare i nowe ;)
zdrowy pomysł:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam makarony w każdej formie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobre i mega szybkie
OdpowiedzUsuńZrobiłem, na szybko, po studencku. Jest OK!!
OdpowiedzUsuń