Na wypróbowanie połączenia bananów i czekolady nie trzeba mnie długo namawiać. Kiedy zobaczyłam ten przepis w " Jamie magazine" wiedziałam,że ciasto niedługo zawita na naszym stole. Smak mnie nie zawiódł, wygląd tym bardziej, pracy przy nim niewiele, więc Wam polecam gorąco...
Składniki:
- 100 g masła (miękkiego)
- 200g cukru ( dałam 125 g)
- 2 jajka, roztrzepane
- 75 ml mleka
- 300 g mąki, przesianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki soli
- 4 dojrzałe banany, rozgniecione
- 100 g (70% kakao) czekolady, posiekanej drobno
Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę. Dodać roztrzepane jajka i mleko. Mąkę przesiać, dodać do niej proszek, sodę, sól, gałkę oraz cynamon. Masę maślaną delikatnie wlać do mąki i wszystko dokładnie wymieszać, ale tylko do połączenia się składników. Dodać rozgniecione banany i czekoladę, wymieszać. Jedną dużą keksówkę (21x12cm) lub dwie małe (18x9cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wlać ciasto. Piekarnik nagrzać do 180 st. i piec 35-40 minut, do tzw. "suchego patyczka".
Ostatnio chodzi za mną połączenie banana i czekolady, ale jeszcze nie zdecydowałam się w jakiej formie je wypróbować.
OdpowiedzUsuńChlebek wygląda smacznie :)
Optymistyczna- wypróbuj, nie powinnaś być zawiedziona...:)
OdpowiedzUsuń