I chociaż dzisiaj wypadałoby upiec coś irlandzkiego - z okazji dnia Św. Patryka, to jednak mój wybór padł na ciasto piernikowe. Do tego gorąca kawa latte i możemy świętować :)
Przepis od Doroty z "Moich wypieków" z moimi małymi zmianami.
Składniki: (składniki powinny być w temp. pokojowej)
- 125g masła
- 3 jajka
- 2 szklanki* mąki pszennej
- 150 g cukru (użyłam brązowego)
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 5 łyżeczek gorzkiego, dobrej jakości kakao
- 5 łyżek powideł lub dżemu śliwkowego
Cukier wymieszać z kakao, wlać mleko i wymieszać dokładnie. Dodać masło, doprowadzić do wrzenia i gotować 1-2 minuty, wystudzić. Do wystudzonej masy dodać przesianą mąkę wymieszaną z sodą, przyprawą do piernika i cynamonem- wymieszać wszystko mikserem. Dodać powidła/dżem i wymieszać łyżką.
Ubić białka, powoli dodając żółtka i nadal ubijać. Ubitą pianę dodać do ciasta i delikatnie wymieszać łyżką.
Piec 40-45 minut w 170 st. Ja piekłam w formie o średnicy 25cm, z kominem. Ciasto można po upieczeniu polać polewą czekoladową lub posypać cukrem pudrem.
* szklanka o poj. 250 ml
* szklanka o poj. 250 ml
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz.